Dostałeś ofertę współpracy w modelu B2B i zastanawiasz się, co dokładnie powinna zawierać taka umowa? W branży IT to bardzo popularna forma współpracy, ale zanim podpiszesz dokument, warto zrozumieć, jakie prawa zachowujesz jako twórca kodu, a jakie mogą zostać przeniesione na firmę. To właśnie kwestie praw autorskich decydują o tym, kto i w jaki sposób będzie mógł korzystać z napisanego przez Ciebie oprogramowania, a więc także o jego realnej wartości biznesowej.
Spis treści
Dlaczego prawa autorskie w B2B mają takie znaczenie?
Z prawnego punktu widzenia to Ty, jako twórca, jesteś właścicielem praw autorskich do kodu od momentu jego stworzenia. Sama umowa B2B nie przenosi tych praw automatycznie na klienta. Jeżeli w kontrakcie nie ma odpowiednich zapisów, każda zmiana, sprzedaż czy nawet wdrożenie aplikacji wymagałaby Twojej zgody. To w praktyce mogłoby zablokować dalszy rozwój projektu i utrudnić firmie jego sprzedaż.
Dlatego w dobrze napisanej umowie B2B musi się znaleźć klauzula o przeniesieniu autorskich praw majątkowych albo o udzieleniu licencji. Dzięki temu obie strony wiedzą, jakie mają prawa i obowiązki, a współpraca nie rodzi ryzyka sporów.
Jak wygląda przeniesienie praw autorskich w praktyce?
Jeśli firma chce, żebyś przekazał jej prawa do kodu, musisz pamiętać o kilku rzeczach:
- przeniesienie praw autorskich jest ważne tylko wtedy, gdy następuje w formie pisemnej – ustne ustalenia czy korespondencja mailowa nie wystarczą,
- umowa musi jasno określać pola eksploatacji, czyli sposoby, w jakie firma może korzystać z programu (np. zwielokrotnianie, modyfikowanie, sprzedaż, dystrybucja),
- prawa powinny obejmować nie tylko sam kod źródłowy, ale też dokumentację, bazy danych, grafiki czy inne materiały powstałe w trakcie projektu,
- Twoje prawa osobiste – takie jak autorstwo czy integralność dzieła – zawsze pozostaną przy Tobie, ale możesz umówić się, że nie będziesz ich wykonywał w określony sposób (np. rezygnując z oznaczania autorstwa w kodzie),
- warto sprawdzić, czy przekazanie praw dotyczy wyłączności – czyli czy tylko firma może korzystać z Twojego dzieła.
Co powinno znaleźć się w umowie B2B programisty?
Zanim podpiszesz kontrakt, zwróć uwagę, czy dokument zawiera:
- dokładny opis tego, co tworzysz (np. aplikacja mobilna, system CRM, moduł integracyjny),
- wyszczególnione pola eksploatacji,
- jasno ustalone wynagrodzenie – i informację, czy obejmuje ono przeniesienie praw autorskich, czy tylko licencję,
- określenie, czy prawa są wyłączne czy niewyłączne,
- termin i sposób przekazania kodu oraz dokumentacji,
- regulacje dotyczące odpowiedzialności za wady, błędy czy opóźnienia,
- zasady nanoszenia poprawek i zgłaszania usterek.
Jeśli brakuje któregoś z tych elementów, warto poprosić o uzupełnienie umowy.
| Nie wiesz, czy Twoja umowa B2B jest prawidłowa? Napisz do mnie wiadomość przez zakładkę kontakt. Do 24h (pn-pt, 8-16) skontaktuje się z Tobą konsultantka z mojego biura rachunkowego, która odpowie na dodatkowe pytania i zaproponuje spotkanie z prawnikiem, który pomoże Ci przygotować prawidłową umowę B2B. |
Przeniesienie praw czy licencja – co będzie lepsze dla Ciebie?
Nie zawsze musisz przekazywać firmie wszystkie prawa autorskie. Czasami wystarczy udzielenie licencji.
- Licencja niewyłączna pozwala korzystać z kodu wielu podmiotom – Ty zachowujesz prawo, by ten sam fragment wykorzystać w innych projektach.
- Licencja wyłączna daje firmie prawo do korzystania z programu tylko dla siebie, ale prawa autorskie nadal zostają przy Tobie.
- Pełne przeniesienie praw autorskich sprawia, że firma staje się jedynym właścicielem programu i może z nim zrobić wszystko – od sprzedaży, po udzielanie sublicencji.
Wybór zależy od Twojej sytuacji. Jeśli pracujesz nad projektem strategicznym dla dużej firmy albo startupu szukającego inwestora, zapewne usłyszysz, że konieczne jest pełne przeniesienie praw. W innych przypadkach – zwłaszcza przy mniejszych zleceniach – licencja może być wystarczająca i korzystniejsza dla Ciebie.
Podsumowanie
Jeżeli właśnie rozważasz przejście na B2B, zwróć szczególną uwagę na prawa autorskie w umowie. To one decydują o tym, kto może zarabiać na efektach Twojej pracy i kto kontroluje rozwój oprogramowania. Jasne zapisy dotyczące pól eksploatacji, dokumentacji, wyłączności czy zasad zgłaszania poprawek dają Ci pewność, że nie stracisz więcej, niż zamierzasz, a firma będzie mogła spokojnie korzystać z kodu.
Dzięki dobrze skonstruowanej umowie unikasz sporów, zabezpieczasz swoje interesy i masz pewność, że Twoja praca jest odpowiednio wynagradzana.
![]() | Masz pytanie o współpracę B2B, lub założenie działalności? Napisz do mnie! |
| Monika Salawa Księgowa i właścicielka biura rachunkowego, które świadczy usługi online dla klientów z całej Polski. Od ponad 10 lat pomaga przedsiębiorcom z branży IT w rozliczeniach podatkowych. Jej głównym celem jest maksymalne ułatwienie procesu rozliczeń, redukcja formalności oraz zapewnienie klientom komfortu i bezpieczeństwa w dynamicznym świecie podatkowym. Sama aktywnie wykorzystuje rozwiązania informatyczne, wprowadzając nowoczesne technologie i automatyzację do obsługi klientów. | |
